Skip to content Skip to footer

Konwersja do epub/mobi

Skoro tu zaglądasz, to znaczy, że masz już książkę gotową do druku, ale potrzebujesz jeszcze wersji elektronicznej. Zgadłem? No jakże nie inaczej ;) Chętnie Ci w tym pomogę.

Konwersja książki odbywa się na plikach otwartych, czyli z InDesigna. Jest to najlepsze i najbardziej efektywne przygotowanie książki do elektronicznej dystrybucji.

Zanim wyślesz zapytanie o konwersję, upewnij się, że będziesz miał_ do nich dostęp.

Nie robię konwersji z plików PDF.

No dobra, ale ile to kosztuje pieniążków? Cena realizacji zależy od wielu czynników, dlatego będę rad, jeśli przy zapytaniu o konwersję dostanę również szereg informacji o Twojej książce. W oparciu o to przygotuję wycenę usługi.

Mój workflow pracy z ebookiem:

Plik epub testuję na czytnikach Pocketbook Verse i Calypso Plus. Oprócz tego przeglądam go na iPadzie, a także na Androidzie.
Dzięki temu mam pewność, że wyświetla się prawidłowo i może śmigać na czytnikach Twoich Czytelników ;)

Staram się, by plik oddał niemalże w 100% wygląd printu, choć nie zawsze jest to możliwe. Przy konwersji kieruję się zasadą „less is better”.

Na koniec dostajesz pakiet gotowych plików, tj. epub, mobi i fragmenty książki (+/- 10% objętości wersji drukowanej).

Co otrzymujesz w ramach składu?

  •  makietę książki,
  •  skład i łamanie,
  •  trzy rundy nanoszenia korekt,
  •  przygotowanie pliku do druku (m.in. na platformę Empik Selfpublishing czy Amazon.pl),
  •  wsparcie techniczne

Przewodnik nie odstępuje swojego towarzysza na krok, dlatego na każdym etapie prac będziemy w ciągłym kontakcie. Jeśli jeszcze nie wiesz w jakim formacie będzie Twoja książka — nie przejmuj się. Porozmawiamy i wspólnie zdecydujemy, jaki rozmiar będzie najlepszy.

Wiem też, jak ważne jest wsparcie na etapie składu czy szukania drukarni. W tym ostatnim również chętnie Ci pomogę. Mam zaprzyjaźnione drukarnie, które rekomenduję swoim klientom. Do tej pory nie zawiodły ;)

Po przygotowaniu książki do druku można startować z robieniem ebooka. W tym przypadku rozmawiamy o trzech formatach: PDF, EPUB i MOBI. Do każdego z nich dostaniesz fragmenty książki (jest to ok. 10% objętości).

Pliki testuję na czytnikach Pocketbook Verse i Calypso Plus. Oprócz tego przeglądam go na iPadzie, a także na Androidzie. Dzięki temu mam pewność, że wyświetla się prawidłowo i może śmigać na czytnikach Twoich Czytelników ;).

Staram się, by plik oddał niemalże w 100% wygląd printu, choć nie zawsze jest to możliwe. Przy konwersji kieruję się zasadą „less is better”.

    Chętn_?

    Wypełnij poniższy formularz, a w odpowiedzi dostaniesz ode mnie wycenę:

    Dodatkowe elementy w książce (grafiki, tabele, przypisy)

    Załącz plik: